Kiedy nie przedłużać włosów? | Baza wiedzy HairMe

Powiększanie objętości fryzury lub przedłużanie włosów dzięki dopinkom jest bezpiecznym zabiegiem, który nie obciąża naszych włosów. Warto jednak pamiętać, że istnieje kilka przeciwwskazań, które mogą dyskwalifikować kobietę marzącą o bujnej czuprynie. Wspomniane przeciwwskazania dotyczą oczywiście kondycji włosów.

Stan zdrowia włosów powinien ocenić trycholog lub fryzjer. Oczywiście najlepiej, by była to ta sama osoba, która będzie wykonywać zagęszczanie włosów. Specjalista nie tylko ma wiedzę, ale często także narzędzia, dzięki którym może oszacować szanse na powodzenie zabiegu. Co istotne, druga osoba jest w stanie podejść do tematu obiektywnie, gdyż samoocena zawsze jest okraszona szczyptą subiektywizmu i myśleniem życzeniowym. W związku z powyższym, jeśli chodzi o możliwość przedłużania i zagęszczania włosów, należy polegać na opinii osoby trzeciej.

Jakie sytuacje zmniejszają szansę na powodzenie zabiegu? Jedną z nich jest niska wytrzymałość cebulki włosowej. Kłopoty mogą pojawić się również w przypadku silnie uszkodzonych włosów (np. kruche, trudne do rozczesania, zniszczone po trwałej lub rozjaśnianiu) oraz włosów z tendencją do nadmiernego wypadania (np. po chemioterapii, covidzie itp.). Poza tym, niezależnie od kondycji samych włosów, mogą pojawić się przeszkody w aplikowaniu konkretnej metody zagęszczającej / przedłużającej fryzurę. Przykładami takich okoliczności jest uczulenie na niektóre metale, albo zaburzenia hormonalne objawiające się komplikacjami w gospodarce lipidowej skóry głowy.

powrót

Kiedy nie przedłużać włosów? | Baza wiedzy HairMe
Kiedy nie przedłużać włosów? | Baza wiedzy HairMe

 

Masz pytania?

Jesteśmy do Twojej dyspozycji.

Zadzwoń teraz: 22 648 14 00

Napisz: sklep@hairme.pl

 

© HairMe 2023 | wykonanie: PixelCaffe